I'm going to paraphrase Thoreau here... rather than love, than money, than faith, than fame, than fairness... give me truth. (C.McC.)
Sunday, November 12, 2006
The Fiat and The Furious
day of maturity
the groans of the whole world
are always running through my veins
every human fear
puts another burden on my blood
i'm standing on the skin
of a world immersed in darkness
so naive i can barely stand
like a poor wide-eyed child
give me a little tlc
oversensitivity
comes when the soul takes over the mind
kick me in the head
and maybe i'll get over it
give me a little tlc
dorosłość jak początek umierania
Obciąża moją krew
Przemierza żył korytarze
Całego świata jęk
Każda ludzkości obawa
Udeptuję skórę tej skąpanej w mroku planety
Z naiwnością na którą stać
Stać chyba tylko dziecko
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję
Dyskretnej troski trzeba mi
HEY
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
7 comments:
Well, with such a driver a woman fears nothing ;)
Grazie bella :]
I would gladly sit in the driver's seat:) Maybe once I will ;) yyyynyyynyyyynnn ;P
Hehehee, and let me know when and where, I'll be there to see it :]
Best :)
With such a co-pilot,I would win the F1.:)
As far as I know, there's only a driver in F1, there's no co-pilot :P
No ja powiem tak: nie wiem czy to jest skecz., skecz - humoreska, ballada czy też notka... podoba się. Z tym, że odoba sie po 2 razie po przeczytaniu... Bo mi sie podoba wszystko przez reminescęcje... No bo jak może mi się podobać coś, co słyszę pierwszy raz??? Aha w języku olskim to brzmi lepiej, TO czyli b łekitny jak lód wiersz... NADĘTE BUFONY PISZĄ POETRY, a poeci piszą poezję:)
Oczywiście, że się podoba, toż to HEY przecie ;)
Post a Comment